niedziela, 4 listopada 2012

Tak niewiele...

A jednak tak dużo.
Mając plan działania, wybrane produkty, obgadane tematy ciężko wyobrazić sobie, że coś może pójść nie tak. Ale przecież jak to bywa w życiu- jak się wali to wszystko jednocześnie.
Sporo przeszkód, które stanęły nam na drodze mocno spowolniły prace...Niektóre przypadkiem, jeszcze inne trochę z wyboru...
Jednak dla potwierdzenia moich obietnic i wcześniej napisanych słów ( no wiecie..że nasz sklep to nie pic na wodę ;) )... troszkę odsłaniam kulisy "robocizny"...








Niektóre cuda przerosły nawet nasze oczekiwania... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz