poniedziałek, 13 sierpnia 2012

I co?po lecie?

Gdzie to Słońce co taką ładną opaleniznę zostawia? No gdzie ta cudowna pogoda, która nie dowala temperaturą, ale pozwala w pełni korzystać z pozadomowych chwil? Czy tylko mi się wydaje, że okres wakacyjny niegdyś był.. trochę lepszy? No chyba, że wpływ na to ma samo wakacyjne szaleństwo spowodowane brakiem szkoły, obowiązków i ogólną labą...
Po prostu mało mi, oj mało.
Umilić czas by się jakoś przydało... Zawieszenie spowodowane produkcją itp zaczyna dawać o sobie znać.
Czekam już z niecierpliwością aż sklep ruszy i całkowicie poświęcić się będzie można tworzeniu, robieniu, ogarnianiu...

Zaurocznie kolejne:







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz